Karol Kasper w 100 rocznicę urodzin

  • Warsztaty fotograficzne indywidualne i grupowe dla młodzieży i dorosłych
    Warsztaty fotograficzne indywidualne i grupowe dla młodzieży i dorosłych
  • Magia Dnia 2024
    Magia Dnia 2024
  • Julian Sojka - W ostatnim momencie
    Julian Sojka - W ostatnim momencie
  • MISTRZOWSKIE WARSZTATY – Zbigniew Wichłacz – Człowiek w przestrzeni miejskiej
    MISTRZOWSKIE WARSZTATY – Zbigniew Wichłacz – Człowiek w przestrzeni miejskiej

Artykuły

Karol Kasper w 100 rocznicę urodzin

KAROL KASPER (1924 – 1999) zajmuje ważne miejsce w łódzkim środowisku fotograficznym Miał wymierny wkład w rozwój Oddziału Łódzkiego Polskiego Towarzystwa Fotograficznego (dzisiaj ŁTF) w drugiej połowie lat 50. XX w. Przez cztery kadencje z rzędu 1955-1961, dowód zaufania środowiska, pełnił funkcję prezesa zarządu. Nie było to jednak standardowe administrowanie. To była pełna inicjatyw i zaangażowania, szeroko zakrojona twórcza praca.

Prezesura Kaspera przypadła na trudny czas dla środowiska. Oddział funkcjonował ospale. Składało się na to kilka czynników m.in. brak własnego lokalu, kłopoty finansowe, fluktuacja składów kolejnych zarządów. Ale w 1955 r. Kasper, entuzjasta fotografii, bez reszty duchem i czynami jej oddany, podjął się kompleksowej odbudowy stowarzyszenia, poderwania go do działania. I wraz z gronem aktywistów zaczął z rozmachem kształtować nowe oblicze Oddziału – bardziej fotograficzne.

Nastąpiło znaczne ożywienie działalności organizacyjnej. Regularnie zaczęły odbywać się odczyty, pokazy, projekcje przezroczy (gros z nich było autorstwa prezesa Kaspera), co ważne – poświęcone aktualnym wydarzeniom fotograficznym, także na świecie. Zapoczątkowano comiesięczne konkursy fotograficzne (1955), wznowiono doroczne wystawy członków (1956). Organizowano kursy fotograficzne dla wszystkich zainteresowanych, również fotografii barwnej, której Kasper był w Łodzi prekursorem. Założono bibliotekę Oddziału, zaczęto wydawać Biuletyn Informacyjny (1957). Dzisiaj takie formy działalności mogą się wydawać nie szczególnie innowacyjne, ale trzeba pamiętać o sytuacji środowiska, które przejął Kasper. A w tym kontekście – pozytywnie wpływały i zdecydowanie wzbogaciły życie członkowskie.

 

Jednak najbardziej nośnym wydarzeniem prezesury Kaspera (jak czas pokazał – nie tylko dla Towarzystwa) było uzyskanie własnej siedziby i uruchomienie salonu wystawowego (02.-09.1957). Łodzi przybyła stała galeria fotografii (czwarta w Polsce) promująca i poszerzająca krąg odbiorców fotografii artystycznej (dzisiaj mieszcząca się przy ul. Piotrkowskiej 102). Wówczas powstały na tyle dobre warunki funkcjonowania, że życie organizacyjne się ustabilizowało i nabrało nowego wymiaru. Towarzystwo weszło w nowy etap rozwoju. Wzrosło znaczenie środowiska fotograficznego w kulturze Łodzi.

Osobnym tematem jest fotografia prezesa Kaspera, który w odróżnieniu od swoich poprzedników,był aktywnym twórcą. Uczestniczył w wielu wystawach za granicą (już w 1955/1956 r.) i w ważnych dla tego okresu prezentacjach fotograficznych w Polsce. Nagradzany, przychylnie oceniany przez recenzentów, zdjęcia publikowane na łamach czasopism m.in. kultowa dziś okładka „Fotografii” ze stycznia 1957 r.

W jego osobie praca organizacyjna splatała się z działalnością fotograficzną, co bezpośrednio rzutowało na to, #co działo się w życiu środowiska. Ta dwustronność: działacz – fotograf, przynosiła stowarzyszeniu same korzyści. W tym tkwi sedno prezesury Karola Kaspera.

Mówiąc o aktywności prezesa Kaspera nie można pominąć jego żony – Natalii (1925 – 2015), bowiem „Natalia z Karolem byli zawsze nierozłączni” – jak po latach (w 2000 r.) zauważył M. Trzcinka (mocno udzielający się członek zarządu). I dodał: „Nie było imprezy, żeby nie było ich organizacyjnego wysiłku, szczególnie pani Kasperowej”.

Wraz z końcem prezesury nie skończyła się obecność Kaspera w środowisku, czy szerzej – w pejzażu fotograficznym Łodzi. Jeszcze przez wiele lat wygłaszał prelekcje, szczególnie ukierunkowane na różne aspekty fotografii barwnej. Natomiast w 1960 r. otworzył własny zakład fotograficzny, z którego usług przez kilkadziesiąt lat korzystali łodzianie, również fotograficy i rzesze fotoamatorów.

Nie wiem czy to co napisałem jest wystarczającą rekomendacją by uznać prezesa Kaspera co najmniej za odnowiciela fotograficznego życia środowiska. Zapewne wymaga to wnikliwszej analizy jego działalności i przywołania faktów, ale nie ulega wątpliwości

KAROL KASPER niestrudzony organizator, swoją pracowitością i aktywnością nadawał ton środowisku, torując drogę do przyszłych sukcesów Towarzystwa.

Grzegorz Bojanowski

październik 2022